Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma,
Bo czy warto po świecie się tłuc?
Pełna miska i radio ''Poemat''
Zamiast płaczu, co zrywał się z płuc...
Dawne życie poszło w dal,
Dziś na zimę ciepły szal.
Tylko koni, tylko koni, tylko koni,
Tylko koni żal.
Dawne życie poszło w dal,
Dziś pierogi, dzisiaj bal.
Tylko koni, tylko koni, tylko koni,
Tylko koni żal.
Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma,
Cztery kąty i okna ze szkła.
Egzaminy i szkoła, i trema,
I do taktu harmonia nam gra.
Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma
I do szczęścia niewiele już brak.
Pojaśniało to życie jak scena,
Tylko w butach przechadza sie ptak.