Rano budzę się spocony
Kaczor męczy, męczy mnie
już butelka wysuszona,
szlag by trafił wczorajszy dzień
Sklep dopiero od dziewiątej
piwa nie dowieźli znów
Brak mi słów, no brak mi słów
To już chyba jest końcówa
dziś rozsypię, rozsypię się
Woda wcale nie pomaga
ja o piwie tylko śnię
Czysta, Bałtyk, Wyborowa
od myślenia boli głowa
boli mnie,no boli mnie
Kaczor, Kaczor coś narobił,
Kaczor nie męcz, nie męcz mnie
Pracę chyba też mam z głowy -
to już piąty, piąty dzień
Czysta, Bałtyk, Wyborowa
od myślenia boli głowa,
boli mnie, no boli mnie
Czysta, Bałtyk, Wyborowa
od myślenia boli głowa mnie,
no boli mnie
Czysta, Bałtyk, Wyborowa
ja a piwie tylko śnię.