Są takie dłonie co dławią usta, i słowo każde w potrzask łapią,
i są nam jak pogańskie bóstwa, co strach, pokorę w duszę gnają.
Ref. A słowo ciałem się stało x4
To za ich sprawą poranki więdną, za nim swe oczy otworzysz znużone,
to za ich sprawą marzenia bledną, w pokornej ciszy dłonie złożone
Ref. A słowo ciałem się stało x4
Czasem się komuś wyrwie słowo i już po chwili jest przegrany,
bo wie, że Oni zaraz krzykną, słowo to słowo, zakuć w kajdany.
Ref. A słowo ciałem się stało x4
Chcą byśmy cisi w strachu pokoju, pustynnym piaskiem u stóp ich byli,
byśmy im byli jak kwiat bezwonny, byśmy im czołem do stóp ich bili.
Ref. A słowo ciałem się stało x4
W ślepej dumie nie wiedzą biedni, pustynny piasek to ziaren miliony
i w ślepej dumie nie wiedzą biedni, że kwiaty nasze to kolców legiony.
Ref. A słowo ciałem się stało x4